Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Ostrowiacy w Riazaniu

20.03.2008

Nabierają tempa przygotowania do zawarcia ostrowsko-riazańskiej umowy o współpracy i partnerstwie. Delegacja naszych przedsiębiorców złożyła wizytę w Moskwie i Riazaniu, gdzie przeprowadziła rozmowy nie tylko gospodarcze.
Podczas pobytu przedstawicieli władz Riazania w Ostrowi w styczniu tego roku, padła propozycja odwiedzenia przyszłego partnera przez naszych biznesmenów. Z oferty tej skorzystali Kazimierz Ducki – właściciel firmy transportowej oraz Krzysztof Miękina – właściciel przedsiębiorstwa Kama. Opiekunami i przewodnikami wyprawy, a także przedstawicielami burmistrza Ostrowi byli Adam Korolczuk i Artem Volkov z firmy konsultingowej ICC World, pomysłodawcy zawarcia umowy partnerskiej między Ostrowią i Riazaniem.


Wspomnienia z wizyty w Riazaniu (od lewej: Kazimierz Ducki, Adam Korolczuk, Artem Volkov)


Wizyta w Rosji odbyła się w dniach 11-14 lutego i zrobiła na jej uczestnikach ogromne wrażenie. Przedstawiciele Ostrowi byli podejmowani przez gospodarzy niemal jak delegacja rządowa. Zaczęło się już w stolicy Rosji. – Nie był to wprawdzie mój pierwszy pobyt w Moskwie, ale wcześniej oglądałem głównie urzędy celne, pilnowałem rozładunku i załadunku – wspomina Kazimierz Ducki. – Teraz była to typowo biznesowa wizyta, a przy okazji trochę turystyczna. Prawdę mówiąc, z tej turystyki skorzystali niewiele. Zdążyli jedynie obejrzeć Moskwę nocą i zwiedzić pobieżnie Kreml, Plac Czerwony, Arbat oraz przejechać się trzecim co do wielkości metrem na świecie (370 km). Wzięli za to udział w spotkaniu w polskiej ambasadzie, zorganizowanym z okazji targów żywnościowych. Byli tam przedstawiciele rządów obydwu państw, delegat prezydenta Federacji, polscy i rosyjscy przedsiębiorcy, w sumie około 150 osób. Ostrowianie mieli okazję porozmawiać z ambasadorem RP Jerzym Bahrem, który gorąco popiera ostrowsko-riazańską inicjatywę. Okazuje się bowiem, że ostatnie porozumienie między polskim i rosyjskim miastem miało miejsce aż… 15 lat temu. Ostrów otwiera więc jak gdyby nową kartę w stosunkach polsko-rosyjskich. Pracownicy wydziału promocji i inwestycji ambasady RP, zadeklarowali im pomoc w poruszaniu się po rosyjskim rynku oraz zaproponowali umieszczenie informacji o ostrowskich firmach w biuletynie ambasady, a także wydanie folderu do rozpowszechniania na terenie Rosji. W Riazaniu od razu wpadli w wir spotkań, rozmów, wizyt i atrakcji przygotowanych przez gościnnych gospodarzy na czele z zastępczynią mera Eleną Szmielową. Sam mer Fiodor Prowotorow, przerwał nawet urlop aby chociaż na krótko spotkać się z naszą delegacją. W miejskim ratuszu odbyło się spotkanie z władzami oraz miejscowymi przedsiębiorcami, na którym omawiano plany przyszłego partnerstwa, w pierwszym rzędzie współpracy handlowej i wymiany młodzieży. Z delegatami Ostrowi spotkał się także deputowany do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Aleksander Fomin, który zaproponował patronat Dumy nad ostrowsko-riazańskim partnerstwem. Na tym jednak nie koniec. W wywiadzie telewizyjnym prezydent elekt Dmitrij Miedwiediew, jako przykład postępującej normalizacji między Rosją i Polską,  wymienił zawarcie umowy partnerskiej pomiędzy Riazaniem i Ostrowią Mazowiecką. Podczas rozmów handlowych i zwiedzania riazańskich przedsiębiorstw okazało się, że niewielka Ostrów potrafiła zaskoczyć swoim potencjałem 600 - tysięczny Riazań. - Rosjanie mają dobrze rozwinięty przemysł lekki, spożywczy, drzewny, ich markety są na europejskim poziomie, ale w innych branżach dopiero raczkują. W całym mieście są na przykład tylko trzy firmy transportowe z zaledwie 15 tirami, podczas gdy ostrowscy przewoźnicy mają ich 1200! – mówi Kazimierz Ducki. On sam ma już pomysł na biznes na Wschodzie. Chce mianowicie otworzyć tam bazę logistyczną, do której jego samochody przewoziłyby towary z Europy Zachodniej, a następnie byłyby one rozwożone dalej na Wschód, między innymi do Kazachstanu. Oglądał już odpowiednią działkę pod przyszłą bazę. Z powrotem jego tiry zabierałyby towary do Włoch, Niemiec, Wielkiej Brytanii itd. Wie już nawet co mógłby wozić. - W Riazaniu znajdują się ogromne zakłady przemysłu skórzanego, produkujące dziennie 20 tys. skór w 1200 kolorach i niemal wszystko to jest wysyłane na Zachód - informuje Artem Volkov. Krzysztof Miękina także widzi możliwości współpracy. Mundurów Rosjanie wprawdzie w Polsce nie kupią, ale chętnie widzieliby u siebie polskie pieczarki, które dotychczas sprowadzali za pośrednictwem Litwy. Poza tym okolice Riazania są gęsto porośnięte lasami, możliwe więc jest przetwórstwo drzewne. Przed samym wyjazdem nasi przedstawiciele spotkali się jeszcze z uczniami jednej ze szkół podstawowych. Ostrowscy przedsiębiorcy przekazali tysiąc euro jako pomoc dla zdolnych dzieci z niezbyt zamożnych rodzin. Wizyta ta zaowocowała zresztą pomysłem na kolejną wspólną inicjatywę. – Wraz z przedsiębiorcami ostrowskimi myślimy o powołaniu fundacji zrzeszającej biznesmenów z Riazania i Ostrowi. Jej celem byłaby pomoc dla dzieci oraz działalność kulturalna i edukacyjna – mówi Adam Korolczuk. Uroczyste podpisanie umowy partnerskiej ma nastąpić pod koniec maja podczas Dni Riazania, a wkrótce potem u nas podczas czerwcowych Dni Ostrowi. (Andrzej Mierzwiński)