Dane teleadresowe Urzędu Miasta

09.02.2012

14:04

Anna

URZĄD MIASTA
07-300 Ostrów Mazowiecka
ul. 3 Maja 66

Centrala 29 679 54 50
Tel. sekretariat 29 679 54 55 lub 56
Fax. 29 679 54 22

e-mail: poczta@ostrowmaz.pl

czytaj więcej »mehr »????? ?????? »

Wymiana młodzieży 

 Wymiana młodzieży - 2004 r.

W 2004 r. opracowano oraz zrealizowano program wymiany młodzieży gimnazjalnej zaprzyjaźnionych miast pod tytułem “Ostrowskie Sportowe Spotkania Młodych Mieszkańców Europy – Ostrów Mazowiecka 2004”. Program został przesłany do European Commission Directorate – General for Education and Culture w Brukseli, gdzie po analizie celów zakwalifikowany został do przyznania dofinansowania w postaci grantu. Wszystkie dotychczasowe programy wymiany realizowane w naszym mieście otrzymywały granty Komisji Europejskiej. Młodzież ostrowskich gimnazjów wraz z koordynatorami przebywając we Włoszech od 1 do 7 października 2004 roku poznawały tradycję rodziny włoskiej, kształtowały umiejętność tolerancji dla innych kultur, szlifowały język angielski, poznawały funkcjonowanie szkoły przyjaciół. W dniach od 15 do 21 października grupa polska i włoska realizowały ostrowski program promujący ideę zjednoczonej Europy, przyjaźni między narodami, edukacji poprzez sport oraz poszerzenia wzajemnych przyjacielskich kontaktów pomiędzy młodzieżą różnych narodów. Uczestniczyli w zajęciach sportowych, nauce tańca nowoczesnego, zajęciach plastycznych, warsztatach językowych, wycieczkach po naszym mieście, Warszawie, Mikołajkach, Św. Lipce, Gierłoży. Młodzież włoska poznała tradycję polskiej rodziny, funkcjonowanie polskich szkół, formy spędzania czasu wolnego polskiej młodzieży, osiągnięcia ostrowskich młodych sportowców. Jak co roku nasze dzieci zadziwiły gości z Włoch dobrą znajomością języka angielskiego, wysokim poziomem wiedzy ogólnej, występami młodzieżowych zespołów tanecznych czy muzycznych, pląsami przy ognisku - tworząc swoją wizytówkę o dobrej marce. I jak twierdzą sami, dzięki wymianie zrozumieli, że są pełnoprawnymi obywatelami zjednoczonej Europy, młodzieżą bez kompleksów, szanującą tradycję, a i z wiedzą pozwalającą na dobry start w nowoczesnej rzeczywistości.
 

 Wymiana młodzieży - 2005 r.

2005-10-25

 W ramach, organizowanej od pięciu lat, wymiany młodzieży gimnazjalnej opracowany został kolejny program „MAZOWSZE SERCE POLSKI – CZEŚĆ ZJEDNOCZONEJ EUROPY – OSTRÓW MAZOWIECKA 2005. HISTORIA I TRADYCJE”. Piątą wymianę młodzieży gimnazjalnej zaprzyjaźnionych miast bliźniaczych Ostrów Mazowiecka - Brembate di Sopra rozpoczęliśmy od wyjazdu grupy ostrowskich gimnazjalistów wraz z opiekunami do Włoch w dniach od 20 do 26 września 2005 r. Już blisko 100 uczniów z naszych szkół uczestniczyło w prowadzonej od pięciu lat wymianie. Każda kolejna podróż to nowe przeżycia, doświadczenia i wspomnienia. W tym roku o wrażeniach z pobytu w Brembate di Sopra mówią sami uczestnicy:
"To było moje pierwsze spotkanie z tym krajem, jego kulturą i ludźmi - mówi Karolina Szewczyk z Gimnazjum nr 1. Zajmuje on długi półwysep rozciągający się na południe do Alp. Codziennie podziwiałam panoramę tych wspaniałych gór. Mimo, że oddalone zachwycają potęgą. Ich niedostępne szczyty często otulała mleczna mgła. Strzeliste sosny były prawie niewidoczne. Pejzaże włoskiej prowincji uderzają harmonią i pięknem. Przejrzyste powietrze, lekki wietrzyk orzeźwiają twarze rozespanych mieszkańców.
Dziewczynka, u której mieszkałam miała na imię Dzada. Charakteryzowały ją długie, blond włosy i ciemne oczy. Włoszka średniego wzrostu, szalona nastolatka, lubiąca taniec i muzykę, zawsze uśmiechnięta, bardzo pomocna i koleżeńska z łatwością nawiązywała kontakty i zdobywała sympatię innych. Bardzo bystra, inteligentna, ciekawa świata, mająca dobrą pamięć i spostrzegawcza. Powtórzenie trudnych przysłów i powiedzeń polskich nie sprawiało jej najmniejszego kłopotu. W bardzo krótkim czasie nauczyła się mówić: "suchą szosą Sasza szedł. Jednym z miejsc, które szczególnie utkwiło mi w pamięci, była Wenecja. Jest to bardzo osobliwe miasto. Na każdym kroku zachwyca pięknymi, zabytkowymi budynkami. Liczne kanały, z których słynie to miasto na wodzie, tworzą cudowny krajobraz i roztaczają niezwykłą aurę. Będąc tam, ani na chwilę nie rozstawałam się z aparatem fotograficznym. To było najbardziej urzekające miasto, jakie widziałam. Włochy urzekły mnie swoim pięknem i niepowtarzalnością. Chciałabym tam wrócić."
"Uważam, że doświadczenie zdobyte na tej wymianie przyda nam się w dalszym życiu, będzie niezapomnianym wspomnieniem - mówi Tomasz Budzisz z Gimnazjum nr 1. Mam też nadzieję, że przyjaźnie zawarte z włoską młodzieżą będą trwałe, a wrażenie, jakie zostawiliśmy po sobie we Włoszech przysporzy naszemu miastu i krajowi uznania i sympatii."
"Trafiłam do jedynaczki, której imię po polsku brzmi Patrycja - mówi Julia Konarzewska z Gimnazjum nr 2. Mieszkałam w pięknej rezydencji, z dużym ogrodem, basenem, polem do gry w kosza, piłkę nożną, siatkówkę, tenisa i squosha. W tej rodzinie czułam się bardzo dobrze, dbano o mnie jak o własne dziecko. Podróż do Włoch wspominam bardzo miło, na pewno nie zapomnę tej rodziny, tej atmosfery, wycieczek i klimatu. Cieszę się, że mogłam tam być i poznać tych ludzi. Chciałabym móc jeszcze tam wrócić."
"U Rolando w domu panowała bardzo rodzinna atmosfer
a - mówi Dawid Jabłoński z Gimnazjum nr 3. Na kolację wszyscy zbierali się w kuchni i mimo, że to bardzo liczna rodzina, znalazło się tam miejsce również i dla mnie. Od razu poczułem, że wszyscy mnie polubili. Przez ten tydzień byli dla mnie bardzo opiekuńczy, mili i tolerancyjni, po spróbowaniu każdego dania pytali, czy mi smakuje. Widać było, że chcieli mi dogadzać we wszystkim, jak tylko mogli. Tato i wujek Rolando pamiętali trochę angielskiego ze szkoły, toteż rozmawiałem z nimi o Polsce, naszych tradycjach, jedzeniu, o mojej rodzinie, a także o mnie samym. Włosi z wymiany również byli wspaniali i bardzo koleżeńscy."
"Pojechaliśmy na całodniową wycieczkę do Wenecji, była to wycieczka moich marzeń
- mówi Justyna Pawluczuk z Gimnazjum nr 3. Wenecja jest rzeczywiście pięknym miastem. Zwiedziliśmy Bazylikę i Plac Św. Marka. Chodziliśmy wieloma uliczkami podziwiając wspaniałą architekturę. Oglądaliśmy również gondole pływające kanałami, a pod koniec wycieczki mieliśmy czas wolny na zrobienie zakupów. Kupiłam dla siebie i dla przyjaciół słynne weneckie maski."
"Pobyt we Włoszech przerósł moje oczekiwania
- mówi Adam Nałęcz z Gimnazjum nr 4, nie spodziewałem się tylu atrakcji i zwiedzania tylu zabytkowych miejsc. Nie sądziłem, że można się zżyć w tak krótkim czasie z rodziną, u której mieszkałem. Nie mogę się doczekać, kiedy przyjedzie do mnie mój kolega Fabio. Pomysł wymiany młodzieży jest wspaniały, przeżyłem tam niezapomniane chwile, wiele się nauczyłem, poznałem tamtejszą kulturę."

Regionalna wycieczka do Łysych  

Program wymiany gimnazjalistów w Ostrowi Mazowieckiej realizowaliśmy od 4 do 10 października 2005 r. Program miał na celu promowanie idei zjednoczonej Europy i przyjaźni między narodami, poszerzanie wzajemnych przyjacielskich kontaktów między młodzieżą z różnych narodów Europy, poszanowanie dla tradycji i tożsamości narodów zjednoczonej Europy oraz rozwijanie umiejętności komunikowania się w języku angielskim. Wspólnie z przyjaciółmi z Włoch goszczącymi w naszych domach, pod troskliwą opieką rodziców polskich koleżanek i kolegów oraz ostrowskich nauczycieli, przez kolejne dni realizowaliśmy program "Mazowsze Serce Polski - Część Zjednoczonej Europy - Ostrów Mazowiecka 2005. Historia i Tradycje".  Bezpośrednio po przyjeździe do naszego miasta goście zawitali w ostrowskim ratuszu, gdzie podczas oficjalnego powitania burmistrz M. Szymalski w imieniu mieszkańców miasta wyraził radość i celowość organizowanych programów wymiany gimnazjalistów, w której uczestniczą od pięciu lat mieszkańcy naszego miasta. To promocja Ostrowi Mazowieckiej, Mazowsza i naszej ojczyzny Polski. To również niezapomniane przeżycia i doświadczenia, które zdobywa młody człowiek. Ze szczegółami programu zapoznał opiekunów, rodziców i młodzież sekretarz miasta T. Skibicki.  W pięknej aurze polskiej złotej jesieni uczestnicy wymiany zwiedzili Warszawę i jej zabytki, Zamek Królewski, Łazienki. Regionalizm i piękno tradycji ziemi kurpiowskiej poznawała młodzież podczas całodziennej wycieczki do gospodarstwa agroturystycznego w Łysych. Zajęcia integracyjne w szkole w języku angielskim, warsztaty teatralne, zajęcia sportowe i wyjazd na basen do Wyszkowa, grille, dyskoteki i atrakcje podczas dnia spędzonego w polskiej rodzinie, pozwoliły przeżyć szybko ten niezapomniany tydzień.

 

Ostrowscy gimnazjaliści we Włoszech


We wrześniu 2006 roku już po raz szósty ostrowscy gimnazjaliści odwiedzili bliźniacze miasto Brembate di Sopra
Relację z wyjazdu dzieci do Włoch przedstawia Ewa Subda, nauczyciel GP nr 1.
We wrześniu 2006 roku już po raz szósty ostrowscy gimnazjaliści odwiedzili bliźniacze miasto Brembate di Sopra. 36 naszych uczniów mieszkało przez tydzień w rodzinach swoich włoskich kolegów i mogło dzięki temu poznawać włoski styl życia, jedzenie, sposób spędzania wolnego czasu itp.
Wszyscy wspólnie uczestniczyli w zajęciach szkolnych: projektowali pamiątkowe bileciki na informatyce, przygotowywali tradycyjne włoskie potrawy (tiramisu, pizzę, makaron) w trakcie zajęć z gotowania, w czasie prac technicznych wykonywali kolorowe kwiaty techniką origami, a także brali udział w lekcjach wychowania fizycznego.
W środę, 20 września, po południu uczniowie wyruszyli na spacer po mieście. Głównym celem wyprawy był romański kościółek San Tome.
Poza tym cała grupa polsko-włoska wraz z opiekunami odwiedziła pobliskie miasto Bergamo (21 września). Zwiedzanie rozpoczęto od spaceru, co pozwoliło Polakom zobaczyć zarówno nowoczesną część miasta (czyli Citta Bassa – Miasto Niskie), jak i tamtejsze Stare Miasto (Citta Alta – Miasto Wysokie). Odwiedzili również kościół Santa Maria Maggiore, a w niej obejrzeli przepiękne obrazy wykonane z różnego rodzaju drewna według projektu Lorenzo Lotto z Wenecji przez rzemieślnika z Bergamo. Później podczas gry orientacyjnej młodzież poznawała Citta Alta.
Kolejną ciekawą wycieczką był wyjazd do Genui – miasta położonego między górami a morzem, a znanego między innymi dzięki postaci Krzysztofa Kolumba (22 września). Nasi uczniowie dwie godziny spędzili na podziwianiu zwierząt i roślin morskich w niezwykłym, największym w Europie akwarium. Mieli także możliwość obejrzeć panoramę miasta i portu z windy zwanej Bido. Również w Genui zwiedzono podczas krótkiego spaceru tamtejsze Stare Miasto. Szczególnie miłą atrakcją okazała się przejażdżka statkiem wzdłuż portowego wybrzeża, zwłaszcza że dopisała tego dnia pogoda. Ostatnim elementem programu była krótka wizyta  na plaży, podczas której włoscy i polscy uczniowie mieli szansę zanurzyć nogi w wodach Zatoki Genueńskiej.
Tradycją stała się już niedziela spędzana z rodziną włoską. Niektórzy polscy uczniowie wyjeżdżali na wycieczki, np. do Como lub do Mediolanu. Inni  z kolei spędzili czas w pobliskim parku rozrywki.
W poniedziałek (25 września) przed południem odbyła się jeszcze wycieczka do Sotto il Monte i Addy. Niestety tego ostatniego dnia popsuła się pogoda, od samego rana padał deszcz. Po południu uczniowie bawili się podczas wspólnych gier i zabaw w klubie Crash.
Tydzień spędzony we Włoszech był dla ostrowskiej młodzieży wspaniałą przygodą, podczas której mogli sprawdzić swoje umiejętności komunikacyjne w języku angielskim, poznać kulturę i obyczaje innego kraju, a także zobaczyć piękne zabytki i krajobrazy Lombardii.

 

Szósta wymiana młodzieży gimnazjalnej

2006-11-03

 

W końskim rancho w Ugniewie

 

Zakończyła się szósta już wymiana młodzieży gimnazjalnej z Brembate di Sopra oraz Ostrowi Mazowieckiej. W poniedziałkowe popołudnie 10 października, przed ostrowskim ratuszem młodzi ostrowianie pożegnali swych włoskich kolegów. Były gorące uściski, zapewnienia o przyjaźni i... rzęsiste łzy. W tegorocznej wymianie wzięła udział rekordowa ilość młodzieży – po 36 osób z obydwu zaprzyjaźnionych miast. Pierwsi pojechali do Włoch uczniowie z ostrowskich gimnazjów. Podczas tygodniowej wizyty (19-26 września) mieszkali u rodzin włoskich rówieśników gdzie poznawali tradycje, obyczaje, kuchnię (uczyli się przygotowywać tradycyjne włoskie potrawy: pizzę, tiramisu i makaron), szkołę, a także sposób spędzania wolnego czasu gospodarzy. Zwiedzili też Brembate i okolice, między innymi Stare Miasto w Bergamo z jego zabytkami. Dużą atrakcją była wycieczka do Genui i wizyta w największym w Europie akwarium z bogatą morską florą i fauną, a także morski rejs statkiem wzdłuż wybrzeża. W tydzień po ich powrocie do kraju, do Ostrowi przyjechała grupa włoskiej młodzieży z trójką opiekunów (w tym jeden ksiądz). Po powitaniu przed ratuszem przez władze miasta a także zapoznaniu się z rodzinami polskich kolegów, młodzi Włosi zgłębiali z kolei tajniki polskiej kuchni, brali udział w grach i zabawach sportowych oraz harcerskich, wspólnie uczyli się języka angielskiego itp. Gospodarzem tegorocznej wizyty było GP Nr 2, które przygotowało ciekawy program pobytu pozwalający poznać nasze tradycje, historię i kulturę. Młodzi Włosi zwiedzili zabytki Warszawy, a także skansen w Ciechanowcu, a jeden dzień spędzili w końskim rancho w Ugniewie.
Tutaj w programie znalazły się między innymi przejażdżki wierzchem i ognisko. – Już po raz trzeci przyjeżdżam z naszą młodzieżą do Ostrowi i za każdym razem odkrywam coś nowego – powiedziała przy pożegnaniu nauczycielka z Brembate Antonella Fermi. – W tym roku program naszego pobytu był bardzo ciekawy i różnorodny. Ta wymiana jest młodzieży bardzo potrzebna. Dzięki niej zapoznała się ona z tradycjami, kulturą, obyczajami obu narodów, poznała się nawzajem, zawiązała przyjaźnie. Jesteśmy bardzo wdzięczni władzom samorządowym Ostrowi, jej mieszkańcom i rodzicom polskich uczniów za zorganizowanie naszego pobytu, serdeczną atmosferę i zdobyte doświadczenia. Dziękujemy!

  

 

Siódma wymiana młodzieży polsko-włoskiej w Ostrowi Mazowieckiej
2007-11-06

Rzęsistymi łzami zakończyła się tegoroczna wymiana młodzieży gimnazjalnej z Ostrowi i Brembate di Sopra. 22 października 2007 r. sprzed miejskiego ratusza odjechała do domu grupa włoskich uczniów żegnana przez polskich kolegów, ich rodziny i przedstawicieli samorządu. Wymianę młodzieży organizujemy od siedmiu lat, a tegoroczna odbywała się pod hasłem „Mieszkańcy zjednoczonej Europy dbają o środowisko naturalne i zdrowie”. Udział w niej wzięło po 12 uczniów z gimnazjów w Ostrowi i Brembate. Jednym z warunków zakwalifikowania się do wymiany, była dobra znajomość języka angielskiego. Pierwsi wyjechali do Włoch 2 października, uczniowie z ostrowskich gimnazjów, którym towarzyszyły cztery nauczycielki: Jolanta Feliga z GP Nr 3 – koordynatorka wymiany, Ewa Subda z GP Nr 1, Marta Pieńkos z GP Nr 2, i Krystyna Brzostek z GP Nr 4. Od pewnego czasu wizyty młodzieży uzupełnia bowiem wymiana nauczycieli, którzy mogą w ten sposób podzielić się doświadczeniami pedagogicznymi oraz podpatrzeć ciekawe rozwiązania w zaprzyjaźnionych szkołach. Odjeżdżających sprzed ratusza na lotnisko ostrowskich gimnazjalistów żegnali rodzice, dyrektorzy szkół oraz władze miasta z wiceburmistrzem Jerzym Pawluczukiem. – Do tej pory młodzież wracała z tych wyjazdów zadowolona, myślę że tak samo będzie i tym razem powiedział Jerzy Pawluczuk, którego córka brała udział w jednej z poprzednich edycji wymiany. – Myślę, że wrócicie pełni wrażeń. Jest to niepowtarzalna okazja do nawiązania przyjaźni i zwiedzenia Włoch – dodał wiceburmistrz. – Spodziewamy się cennych doświadczeń i wspaniałych wspomnień - powiedziała Krystyna Brzostek z GP Nr 4. Jako nauczyciel będę mogła zobaczyć coś ciekawego we włoskiej szkole, dzieciaki nawiążą nowe europejskie przyjaźnie, a po przyjeździe Włochów do nas, będą mogły zaprezentować im nasze piękne miejsca. Podczas tygodniowego pobytu we Włoszech, ostrowscy gimnazjaliści zwiedzili miedzy innymi Bergamo, Mediolan i Mantuę, brali udział we wspólnych zajęciach szkolnych, sportowych i rekreacyjnych. Poznali także rodziny swoich włoskich kolegów, u których zresztą mieszkali przez cały okres pobytu. 16 października do Ostrowi przyjechali z rewizytą Włosi. Strona polska przygotowała dla nich atrakcyjny, dydaktyczno - rekreacyjny program pobytu, na który złożyły się między innymi zajęcia z ekologii i plastyki, rozgrywki sportowe, wycieczki do Malborka i do gospodarstwa agroturystycznego w Lipnikach. Były także, zorganizowane przez ostrowskich strażaków, ćwiczenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Największą jednak wartością jaką młodzi ludzie wynieśli z tych wizyt, były zadzierzgnięte więzy przyjaźni, a podobno nawet tu i ówdzie zakiełkowały znacznie głębsze uczucia. Nic zatem dziwnego, że pożegnanie wyjeżdżających Włochów przypominało średniej wielkości ulewę. W każdym razie wrażeń było wiele, a nam przybyło w Europie kilkadziesiąt (wliczając rodziny włoskich uczniów) przyjaznych serc.

 

 Łączyli Wschód z Zachodem (ósma wymiana)

30.10.2008

Zakończyła się ósma edycja wymiany młodzieży z miast bliźniaczych - Brembate di Sopra i Ostrowi. Wzięło w niej udział szesnaścioro uczniów ostrowskich gimnazjów i tyle samo ich włoskich kolegów. Tegoroczna wymiana przebiegła pod hasłem „Ostrów Mazowiecka łączy Wschód i Zachód”. Na początku października ostrowiacy pojechali na tydzień do Brembate. 15 października z rewizytą przyjechali Włosi. Organizatorami ich pobytu w Ostrowi były: promocja miasta oraz społeczność szkolna Gimnazjum Publicznego Nr 4, które przygotowały urozmaicony i atrakcyjny program ostrowskiej części tegorocznej wymiany.

 

Było w nim między innymi zwiedzanie miasta, nauka tańców z różnych stron świata w Miejskim Domu Kultury, ognisko z udziałem władz miasta w stadninie w Ugniewie, wycieczka do Białowieży, a także zajęcia sportowe, w tym udział w II Mazowieckim Biegu Integracyjnym. Dużą atrakcją był także koncert Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP, która zagrała specjalnie dla włoskich gości oraz… manewry wojskowe w koszarach w Komorowie, które przypadły do gustu nie tylko chłopcom.

 Główne hasło tegorocznej wymiany było realizowane podczas warsztatów edukacyjnych „Podróże po Europie: Wschód – Zachód”, z których Włosi dowiedzieli się między innymi o innym partnerze Ostrowi, dalekim i egzotycznym dla nich Riazaniu.

Na co dzień mieli także okazję poznać nasze obyczaje, kulturę czy na przykład kuchnię, ponieważ mieszkali w rodzinach swoich polskich koleżanek i kolegów. I chociaż były to zaledwie dwa tygodnie spędzone razem, to pożegnanie przed ratuszem zostało oblane rzęsistymi łzami. Padały także zapewnienia o przyjaźni i pamięci oraz obietnice utrzymywania nawiązanych świeżo kontaktów.